Autor |
Wiadomość |
asia |
Wysłany: Pon 9:41, 20 Mar 2006 Temat postu: |
|
Cinek napisał: | To byłem ja, coś mnieniespodziewanie wylogowało!!! | rozbawiona jestem tą rozmową-uroczy  |
|
 |
Cinek |
Wysłany: Sob 14:16, 18 Mar 2006 Temat postu: |
|
To byłem ja, coś mnieniespodziewanie wylogowało!!! |
|
 |
Gość |
Wysłany: Sob 14:14, 18 Mar 2006 Temat postu: |
|
Bardzo dobra postawa!!! Tylko naśladować!!! |
|
 |
klecia |
Wysłany: Pią 22:17, 17 Mar 2006 Temat postu: |
|
Cinek napisał: | HA HA HA!!! tobył żarcik na niskim poziomie, bo pewne placki wolały posiedzieć w Zakopanym zamiast chodzzić po górach! jedynie zajebisty Gorzałąi ja poszlismy w góry podziwiać jesienne widoki:) |
Ja w kwestii wyjaśnienia, żeby nikt sobie nie pomyślał, że ja wolałam w Pizzy Hut siedzieć niż na Kościelec wchodzić
Mnie tam po prostu w ogóle nie było, bo gdybym była, to nie tylko Kościelec, ale i wiele innych szczytów by nam uległo  |
|
 |
Cinek |
Wysłany: Pią 22:14, 17 Mar 2006 Temat postu: |
|
HA HA HA!!! tobył żarcik na niskim poziomie, bo pewne placki wolały posiedzieć w Zakopanym zamiast chodzzić po górach! jedynie zajebisty Gorzałąi ja poszlismy w góry podziwiać jesienne widoki:) |
|
 |
asia |
Wysłany: Pią 16:16, 17 Mar 2006 Temat postu: |
|
o właśnie i jeszcze focha strzelili, że to niby kiepski żarcik był, a był przedni, i się obrazili, całą drogę słowem się nie odezwali A BYŁO KAMIENIE Z GÓR KRAŚĆ??? mało w Poznaniu kamieni różnych??? żeby chociaż jakąś wartość przedstawiały!! ach, mówię, że wesoło było!!!  |
|
 |
klecia |
Wysłany: Pią 12:50, 17 Mar 2006 Temat postu: |
|
asia napisał: | "nie w stanie" na co ??? byliśmy w stanie na wszystko !!! zwłaszcza niektórzy , byli w stanie nosić nadprogramowe ciężary w plecakach  |
A następnie niszczyć za ich pomocę posadzkę dworca  |
|
 |
asia |
Wysłany: Pią 12:41, 17 Mar 2006 Temat postu: |
|
"nie w stanie" na co ??? byliśmy w stanie na wszystko !!! zwłaszcza niektórzy , byli w stanie nosić nadprogramowe ciężary w plecakach  |
|
 |
Cinek |
Wysłany: Pią 12:14, 17 Mar 2006 Temat postu: |
|
Masz racje
jednak przypominam że w tatrach to byliśmy większość czasu nie w stanie i to na pewno dlatego:) |
|
 |
anitka |
Wysłany: Śro 23:45, 15 Mar 2006 Temat postu: |
|
i z pośpiechu zapomniałam się zalogować(więc przepraszam cinku że ciebie upomniałam!) |
|
 |
Gość |
Wysłany: Śro 23:37, 15 Mar 2006 Temat postu: |
|
cinku(tak w ogóle to zacznij się logować bo cały czas jesteś gościem!) ten nieszczęsny wypadek zdarzył ci się w tatrach:) na biwaku to pokazałeś mi już wersję podróżną swoich perfum:) |
|
 |
Gość |
Wysłany: Śro 17:24, 15 Mar 2006 Temat postu: |
|
Z kisielami sie zgadzam, a co do prerfumów to był wypadek przy pracy i to nie na ukrainie tylko biwaku. Zreszta jak anitka zauzazyla mam juz podróżną wersje więc nic sie nie wydarzy:) |
|
 |
anitka |
Wysłany: Wto 22:19, 14 Mar 2006 Temat postu: |
|
a tak mi osobiście to na ukrainie trochę kiisieli zabrakło-bo to szybkie, nie zgniecie się, lekkie i łatwe do zrobienia-no i daje tyle przyjemności:) |
|
 |
klecia |
Wysłany: Pon 20:51, 13 Mar 2006 Temat postu: |
|
aniela napisał: | ciastka czy miazga ciasteczkowa- na jedno wychodzi, smakuje tak samo. a jak już wezmę te pyszniutkie, czekoladowo- orzechowe, świeże i pachnące ciasteczka, to się z wami nie podzielę bo tak się ze mnie śmiejecie! phi! |
Anielu! zachowujesz się, jakbyś nigdy nigdzie w górach z plecakiem nie chodziła...
A my przecież wiemy, że Ty bardzo dobrze wiesz, co będzie z tych ciasteczek po chwili. Lepiej byś zamiast ciasteczek jakaś kiełbachę nam ponosila  |
|
 |
aniela |
Wysłany: Pon 17:11, 13 Mar 2006 Temat postu: |
|
ciastka czy miazga ciasteczkowa- na jedno wychodzi, smakuje tak samo. a jak już wezmę te pyszniutkie, czekoladowo- orzechowe, świeże i pachnące ciasteczka, to się z wami nie podzielę bo tak się ze mnie śmiejecie! phi! |
|
 |